Historia piłki nożnej :: Przegląd tematu

Wysłany: Pon 11:51, 04 Lip 2005

Urawa Red Diamon tez nie mimo ze sa z Azji. Wogole poza Ameryka i Europa wszyscy uwazaj ze nie ma pilki. Dobrej pilki.

A wie ktos o tych mistrzostwach kontynetów ?

Wysłany: Nie 16:07, 03 Lip 2005

W Afryce jest chyba kilka niezłych klubów

Zamalek Kair , Al Ahly to z egiptu

Enyiamba z Nigeri?

Kaizer Chiefs z RPA

Ale chyba nikt na swiecie nie traktuje ich poważnie

Wysłany: Nie 14:27, 03 Lip 2005

Pewnie dlatego, że sędziowie byli tez eksperymentalni. Wink

Teraz reprezentacja Japoni może sporo namieszać. Takie jest moje zdanie po obejrzeniu paru meczów tej reprezetnacji. Stylem gry przypominaja druzyne Norwegii sprzed paru lat. Parunastu Wink

Wracajac do tematu. Istnieje na pewno coś takiego jak afrykanski i azjatycki odpowiednik Copa Libertadores lub Ligi Mistrzów. Kto jest rekordzista? Chiefs ?

Wysłany: Nie 14:18, 03 Lip 2005

Przed finałami MŚ 2002 rzeczywiscie zapewne kazdy uwazał ze Korea to nadal kopciuszek. Ale uwazam ze MŚ 2002 to była jednorazowa forma korenczyków, oraz pomoc sedziów Wink

.Bo jesli we wczesniejszych mundialach sedziowie na ogół krzywdzili zespoły z Azji i Afryki , to w tych mistrzostwach było na opak Razz

.

Wysłany: Nie 14:10, 03 Lip 2005

Kojarze tego piłkarza, aczkolwiek bardziej kojarzy mi się Ka Do Ri czy jakoś tak. Też piłkarz Bundesligi tylko lata bardziej współczesne.

Indie Holenderskie i koszty podróży. Nie wiem, możliwe że zostało to zorganizowane przez holendrów wtedy jeszcze kolonizatorów tegoż państwa. Mogli oni wyłożyc pieniądze na podróż, a możliwe że i większość zawodników była tak indonezyjska jak ja jestem czarny. Po prostu mogło być tak że zapaleni piłką nożną żeglarze przywderowali do Indonezji tam zarazili tubylców(tambylców? Smile

) (zreszta tak piłka dostałą się do Amerykli... drogą morską Smile

) a mimo wszystko sami pojechali do Europy na MŚ..

W tej chwili Korea ma dwóch takich wybijająćych się piłkarzy jednakżę chyba nadal klasą nie dorównują temu Bum - Keoun - Cha?

Swoja droga, ciekaw jestem czy wszyscy ci którzy podczas MŚ 2002 wyśmiewali się z Korei mówiąć że ta drużyna nigdy nie miała nikogo znaczącego w swoic hszeregach wiedzą o takich sławach? zapewne nie...

Wysłany: Nie 14:02, 03 Lip 2005

Holenderskie Indie Wschodnie uczestniczyly w MŚ 1938 . Oddał bym bardzo wiele zeby zobaczyc jaksi film z ich meczu z Wegrami przegranego 0-6 . Z drugiej strony nurtuje mnie pytanie - skad w biednej , dzikiej Indonezji znalazły sie srodki na daleka podroz do Europy w 1938 roku... Rolling Eyes

A teraz o pewnej niektorym dobrze,niektroym mniej znanej gwiezdzie piłki azjatyckiej.Byl to koreanczyk Bum-Keoun Cha . Znany z tego iz w 1987 roku z Bayerem Leverkusen i Buncolem zdobył puchar Uefa. Jest on w opini wielu specjalistów najlepszy graczem w histori KOrei i jednym z najlepszych w histori kontynentu Azjatyckiego. Uczestniczył on w MS 1986 gdzie włascicwie tylko dzieki jego grze Korea zremisowała z Bułgarią i minimalnie przegrała z Włochami 2-3.Piłkarz ktory był na tamttych mistrzostwach i w swoim czasie od innych koreanczyków o klase lepszy

Wysłany: Nie 12:51, 03 Lip 2005

Pamięta ktoś możę takie państwo jak Indie Holenderskie? Był to bodajżę pierwszy kraj z Azji lub Afryki który dostał się na MŚ. Mógłby ktoś dokładniej opisać przygody drużyn z innnych kontnentów przed historią powszechnie znaną czyli latami 90-tymi? Byli jacyś pilkarze którzy wyróżniali się grą ponad innych? Czy oprócz Ali Daei był jakiś superstrzelec w barwach azjatyckich lub afrykanskich zespolow? Australia miała takie "tuzy" jak Kewell czy Cahill kiedyś?